Wszyscy (chyba) słyszeli o Wielkim Kanionie Colorado. Ale rzeka Yellowstone w Parku Yellowstone, w podobnym procesie, wyrzeźbiła swój kanion. Jest - co prawda - dużo płytszy. Nie ma mili głębokości a "zaledwie" jakieś 400 metrów. Ale to "zaledwie" robi duże wrażenie. Skały są piękne i barwne, rzeka w dole szmaragdowo zielona. Wodospady - górne i dolne - dają poczucie potęgi i mocy, a gejzery gdzieniegdzie przy samej rzece dodają jej niesamowitego uroku. To miejsce w Yellowstone zachwyciło mnie chyba najbardziej. A ponieważ spaliśmy aż 5 nocy na campingu tuż przy Wielkim Kanionie Yellowstone więc zgłębiałam o różnych porach dnia i przy różnym oświetleniu uroki widoków na to niezwykłe miejsce.
Szlaki wzdłuż południowego i północnego brzegu kanionu zapewniają pełnię widoków na zmieniający się i migoczący kanion. I pomimo, że sporo ludzi wybiera przemieszczanie się samochodem z jednego punktu widokowego do drugiego warto nie tylko przejść pomiędzy punktami, ale zapuścić się dalej na wschód, gdzie nie sięga droga po żadnej ze stron kanionu, a cisza, spokój i samotność wędrują z nami... a czasem odkrywamy małe, urocze jeziorka albo niespodziewane sadzwki termalne i źródełka z gotującą się wodą. Trzeba jednak przyznać, że niektóre z punktów widokowych wybrane są tak, aby widok z nich naprawdę zapierał dech w piersiach. W stosunku do mnie się udało.
Przepiękne
OdpowiedzUsuń